Opieka w Niemczech: w mieście czy na wsi?

Miejskie życie a opieka w Niemczech

Pracownicy opieki, którzy wybierają zlecenia w mieście, chwalą sobie przede wszystkim dostępność sklepów i usług. Mieszkając na miejskim osiedlu, wszędzie mamy blisko. Sklep jest tuż za rogiem, przychodnia i urząd kilka ulic dalej, a lokalny supermarket oferuje zakupy z dostawą do domu. Na dodatek obok są przystanki tramwajowe i autobusowe, z których można dojechać do innych dzielnic. W ten sposób możemy znacznie usprawnić sobie codzienną pracę, a naszemu podopiecznemu jeszcze bardziej ułatwić życie. Warto bowiem pamiętać, że dla osób starszych ważny jest szybki i łatwy dostęp do lekarza. Opieka w Niemczech jest pracą nieprzewidywalną – wiele rzeczy może się zdarzyć w stosunkowo krótkim czasie. Pewność, że karetka przyjedzie w kilka minut, dostępność taksówek czy szybkie terminy do lekarza dają nam większy spokój na co dzień.

Nie musimy tez martwić się o ogrzewanie, wywóz śmieci czy naprawy sprzętu domowego. Mieszkanie w bloku ma tutaj niewątpliwe zalety. O pilnowanie sezonu grzewczego dba miasto, a administrator zarządza wywozem odpadów. Nie musimy też odśnieżać chodników zimą czy kosić trawy latem, a droga dojazdowa jest zawsze przejezdna. Wystarczy, że właściciele mieszkań wnoszą konieczne opłaty.

A co mieszkanie w mieście oznacza dla opiekunki? Przede wszystkim stały kontakt z ludźmi. Jeśli lubimy towarzystwo innych, chcemy poznawać nowe osoby, duży ośrodek miejski okaże się doskonałym rozwiązaniem. Kto wie, może znajdziemy jedną lub nawet kilka koleżanek po fachu z Polski? Miło będzie spotkać się na kawie i podzielić codziennymi troskami i radościami. A skoro już o tym mowa, to w mieście jest mnóstwo miejsc, do których można pójść samodzielnie lub z innymi. Kawiarnie, restauracje, wystawy, muzea, teatry, kina, basen, siłownie, kluby fitness – możliwości jest naprawdę dużo. Do wielu z nich możemy też pójść z podopiecznym. Jeżeli natomiast chcemy zakosztować nieco natury i świeżego powietrza, mamy do dyspozycji piękne miejskie parki.

Minusy zlecenia w mieście

Miejskie życie ma też, niestety, sporo minusów – zwłaszcza jeśli zajmujemy się opieką osób starszych. Duże niemieckie miasta, tak samo jak polskie, borykają się z problemem zanieczyszczonego powietrza. Wszechobecny beton i brak kontaktu z przyrodą mogą negatywnie wpływać na osoby mieszkające na co dzień na wsi. Nawet najpiękniejszy park nie zastąpi bowiem prawdziwego lasu czy łąki. W mieście też szybciej się żyje; łatwiej zauważyć pęd i pośpiech. Często sami wpadamy w ten nurt, a poziom naszego stresu rośnie z dnia na dzień. Możemy też doświadczyć samotności w tłumie. Niby obok nas jest mnóstwo ludzi, ale mamy wrażenie, że każdy zajmuje się swoimi sprawami i nie obchodzi go, co dzieje się u innych. Trudno też zdobyć zdrową żywność, a owoce czy warzywa w markecie czasami są dalekie od ideału. To może zniechęcać zarówno nas, jak i podopiecznego do dbania o zdrową dietę.

Opieka w Niemczech na wsi

Ci, którzy mieszkają na wsi, chwalą ją za ciszę i spokój. Tutaj życie płynie wolniej, a kontakt z przyrodą mamy na każdym kroku. Wystarczy wyjść za bramę domu, by móc pospacerować po cichej uliczce, pójść do lasu albo na łąkę. Powietrze jest tutaj dużo bardziej świeże i ożywcze. Wielu ludzi uprawia własne warzywa, sadzi drzewka i krzewy owocowe. Niektórzy hodują kury, krowy i inne zwierzęta gospodarskie. Nie ma więc problemu ze zdrowym odżywianiem – po prostu wiemy, co jemy. Na uwagę zasługuje też wiejska społeczność. W wielu przypadkach są to ludzie otwarci, życzliwi, przyjaźnie nastawieni do innych. Wszyscy się znają i w miarę możliwości pomagają sobie nawzajem. Opieka w Niemczech w takim środowisku może być wręcz przyjemnością. Dzięki wspierającemu otoczeniu senior nie czuje się osamotniony, a opiekunka wie, że zawsze może zwrócić się do kogoś o pomoc.

Dom na wsi jest też doskonałym rozwiązaniem dla osób starszych posiadających zwierzęta, chociażby psa. Seniorzy w mieście często mieszkają w małych mieszkaniach. Jest to uciążliwe zarówno dla nich, jak i dla ich pupili. Wieś i jej przestrzenie dają więcej możliwości. Można na przykład wypuścić psa do ogródka, zwłaszcza gdy pogoda nie zachęca do spacerów.

Niemiecka wieś, wbrew pozorom, jest nowoczesnym miejscem. Nie powinno być tam problemów z zasięgiem, a telefon i dostęp do Internetu ma już właściwie każdy dom. Opiekunka w Niemczech może więc zrobić zakupy czy załatwić sprawę urzędową, nie wychodząc na zewnątrz. Łatwiej jej też skontaktować się z bliskimi w Polsce. Wystarczy mieć ze sobą laptop, tablet lub telefon z zainstalowanym komunikatorem. W ten sposób można rozmawiać z rodziną tak często, jak tylko się da. Kontakt z najbliższymi pozytywnie wpłynie na psychikę i pozwoli zniwelować uczucie samotności.

Praca w opiece na wsi: wady

Niestety, życie na wsi nie jest wolne od wad. I chociaż do większości domów dotarła dziś bieżąca woda, elektryczność i inne udogodnienia, to wciąż problemem są dojazdy. Pobliski wiejski sklepik, kościół i urząd pocztowy mogą nie wystarczyć opiekunce i podopiecznemu. Aby móc załatwić więcej spraw, trzeba podjechać do pobliskiego miasta. Także codzienne życie jest tu nieco bardziej uciążliwe. Zimą to my musimy zadbać o odśnieżenie pojazdu, pamiętać, by w sypialni seniora było ciepło. Trudniej również o dostęp do lekarza. W wielu wsiach jest przychodnia z dyżurującym lekarzem pierwszego kontaktu, ale jego możliwości zwykle są ograniczone. Dojazd do specjalistów jest bardziej skomplikowany, a w nagłych przypadkach karetka nie dojedzie tak szybko, jak w mieście. Problemem jest też komunikacja. Autobusy jeżdżą rzadko, dlatego jedynym wyjściem jest posiadanie czynnego prawa jazdy i samochodu.

Zarówno praca na wsi, jak i w mieście, ma plusy i minusy. Jeśli więc nie wiemy, która opcja będzie dla nas najlepsza, warto wybrać się na próbną sztelę. Niech będzie to chociażby opieka w Niemczech na 1 miesiąc. W ten sposób sprawdzimy się w każdej sytuacji i przekonamy się, jakie zlecenia wybierać na przyszłość.