Wiele osób w podeszłym wieku, ze względu na swój stan zdrowia, wymaga kompleksowej pomocy. W tym celu rodzina seniora (lub on sam) zatrudnia opiekunkę, która wspiera go w niełatwej codzienności. Praca w niemieckiej opiece dzieli się na aktywne wykonywanie obowiązków oraz na gotowość do pomocy. Właśnie – czym jest ten „czas gotowości”? Dziś postaramy się znaleźć odpowiedź na to pytanie.

Praca w niemieckiej opiece a gotowość do pomocy

Zacznijmy od krótkiego wyjaśnienia pojęcia „czas gotowości”. Mówiąc wprost, jest to moment, gdy opiekunka nie przebywa razem z podopiecznym i nie wykonuje swoich obowiązków. W danej chwili nie pomaga seniorowi w myciu, nie gotuje mu obiadu, nie czyta z nim gazety. Zajmuje się swoimi sprawami, ale w każdej chwili jest gotowa, aby pomóc osobie starszej. Jeśli senior zawoła opiekunkę, ta jak najszybciej odpowie na jego wezwanie. Tego typu praca w niemieckiej opiece śmiało może być więc nazwana dyżurem. Opiekunka zachowuje czujność, mimo że w danym momencie nie zajmuje się podopiecznym bezpośrednio.

Czas gotowości wydaje się więc pojęciem prostym, a jego aspekty – łatwe do ustalenia. Rzeczywistość pokazuje jednak, że mogą się z nim wiązać problemy, podobnie, jak z określaniem i egzekwowaniem czasu wolnego. Trudno bowiem określić, czy dany czas był czasem gotowości, czy może opiekunka miała wolne. Przykładowo: zawozimy naszego podopiecznego na zajęcia w klubie seniora. Mamy wolną godzinę lub dwie, ale musimy je spędzić w poczekalni, czekając na koniec zajęć. Wyjmujemy więc książkę i zaczynamy czytać. Inna wersja – rozmawiamy przez telefon z kimś bliskim. Czy ten czas jest czasem czuwania, czy może czasem wolnym?

Jak widać, zagadnienie czasu gotowości jest dość złożone i problematyczne. Dużo zależy od tego, jak do sprawy podchodzi podopieczny i jego rodzina, a także sama opiekunka w Niemczech. Dlatego warto już na samym początku trwania zlecenia ustalić szczegółowy zakres obowiązków.

agencja opiekunek osób starszych

Czy noc również jest czasem gotowości opiekunki?

Zdarzają się podopieczni, którzy budzą się w nocy. Niektórzy z nich wymagają wtedy pomocy, chociażby w przejściu do toalety, inni proszą na przykład o szklankę wody. Warto wiedzieć, że nocne wybudzenia nie zawsze są spowodowane czasowymi problemami ze snem. U osób starszych często są skutkiem przewlekłych chorób, takich jak demencja, depresja, bóle stawów, bezdech senny, schorzenia autoimmunologiczne, endokrynologiczne i wiele innych. Jeśli więc nasz podopieczny ma problem z przespaniem nocy, wybudza się albo nie może zasnąć, dobrze jest zastanowić się nad potrzebą wstawania. Czy rzeczywiście możemy ulżyć osobie starszej? Czy konieczne jest do tego każdorazowe wstawanie? Pomoże nam w tym opracowanie planu działania.

Oto, co może zrobić opiekunka osób starszych:

  • Za każdym razem oceńmy, czy naprawdę musimy wstawać. Praca w niemieckiej opiece jest zawodem, w którym nie raz trzeba wykazać się asertywnością. Obserwujmy, jak podopieczny zachowuje się po wybudzeniu. Zapisujmy problemy, które się pojawiają, a także swoje spostrzeżenia. Dzięki temu będziemy lepiej przygotowani na dalsze kroki.
  • Z przygotowaną listą idźmy do rodziny seniora. Poinformujmy jego bliskich o zaistniałych problemach, opiszmy to, co wzbudza nasz niepokój. Pamiętajmy, że to my przebywamy na co dzień z osobą starszą – rodzina może nie być świadoma wszystkich jej dolegliwości.
  • Porozmawiajmy z zatrudniającą nas agencją opiekunek osób starszych. Koordynator również powinien wiedzieć o nocnych pobudkach podopiecznego, zwłaszcza jeśli nie było ich w umowie.
  • Zapytajmy o możliwość podwyższenia stawki za dodatkowe obowiązki. Uwaga – takie rozwiązanie sprawdzi się wtedy, gdy nocne wstawanie pojawiło się nagle. Jeśli w związku z pobudkami seniora mamy więcej obowiązków, możemy renegocjować warunki umowy. W niektórych sytuacjach rodziny podejmują decyzję o zatrudnieniu dodatkowej opiekunki na noc.
opiekunka w Niemczech

Czas wolny i czas gotowości w pracy w niemieckiej opiece

Wciąż jeszcze panuje opinia, że opiekunka w Niemczech musi pracować przez całą dobę. Rzeczywistość jednak wygląda inaczej. Opieka nad seniorem zajmuje jedynie część dnia – jak dużą, zależy od jego stanu zdrowia oraz potrzeb. Pozostały czas opiekunka może przeznaczyć na odpoczynek albo na dowolną aktywność. Jedynym warunkiem jest jej gotowość do pomocy w razie potrzeby. Warto jednak wiedzieć, że tego typu sytuacje wcale nie muszą zdarzać się codziennie. Jeżeli więc podopieczny nie prosi o wsparcie, możemy w tym czasie spokojnie odpocząć i nabrać sił do dalszej pracy.

Praca w niemieckiej opiece – czy to w polskiej, czy niemieckiej rodzinie – jest wymagająca i nierzadko trudna. Wiąże się z nią sporo emocji i stresu. Dlatego tak ważne jest, aby opiekunka mogła odetchnąć od codziennych obowiązków. Tylko kiedy znaleźć na to czas? Często zdarza się, że w określonych godzinach czy porach dnia mamy wolną godzinę czy dwie. Najczęściej wtedy, gdy do naszego podopiecznego przychodzi pielęgniarka, rehabilitant albo ktoś z rodziny. Ten czas możemy przeznaczyć, na co chcemy. Warto pamiętać, że w zależności od szteli nasz wolny czas będzie rozliczany inaczej. Na jednym zleceniu możemy mieć więcej godzin dla siebie, niż na drugim. Dlatego dobrze jest wcześniej dowiedzieć się, jakie aktywności wliczane są w czas pracy.